środa, 10 września 2014

Hobbit

Heej! Dzisiaj ,, przychodzę " do Was z króciutką recenzją filmu i książki pog tytułem (wielka niespodzianka!) Hobbit! :)
Drodzy Państwo a oto i ona! :D

Czytałam tę książkę niedawno, nadal tkwi w mojej pamięci. Zacznijmy od tego, że ma około 320 stron + do tego mapy tras naszych bohaterów w niektórych wydaniach!
Książka opowiada o (trochę niezdarnym :D) hobbicie wiodącym sobie spokojnie życie... No może nie do końca takie spokojne. Pewnego dnia postawia stawić czoło niezwykłej wyprawie, tysiącom przygód zarówno tych bajecznych i łatwych ale i również niebezpiecznych, mrożących krew w żyłach. Ale jak to się stało, że nagle hobbitowi zachciało się przygód? W pewnym sensie nie miał innego wyboru. Musiał współgrać ze swoją (dodajmy, że nowo poznaną) kompanią. Jak potoczyły się ich dalsze losy? Przekonacie się czytając tą cudowną książkę z barwnymi historiami, rzeczywistymi opisami pięknych miejsc. Zarówno film jak i książka nadają się dla wszystkich. Otóż     można się pośmiać z niektórych przemyśleń i zachowań hobbita, któremu wcale do śmiechu nie jest. :) Ma niezwykłe pomysły na ratowanie sobie i swojej kompanii skóry i wyjście z tarapatów.

Następny post już niebawem, a do tej pory możecie komentować i obserwować mnie zarówno jak i tutaj i na asku. Nie bójcie się napisać na fb :)) Wszystko podane po prawo strony.
Do następnego! ;**

Kilka zdjęć:

























5 komentarzy:

  1. Czytałam, oglądałam, polecam :D
    Fajny blog ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kadry z filmu wyglądają bardzo zachęcająco, więc może go obejrzę w końcu.
    http://marysiaofficialblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę kadry wyglądaą świetnie ale i tak nie oddają całej cudowności. :D
      Polecam! ;))

      Usuń
  3. Czytałam i oglądałam :)) świetna książka, jak i film. A ja zapraszam do mnie http:/clockoclock.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobra notka ! W ogóle zaciekawił mnie Twój blog, liczę na więcej takich postów :)
    Mam pewien problem... Rodzice dają mi za duże kieszonkowe! http://sterka.blogspot.com/2014/09/mam-za-duze-kieszonkowe.html - zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Zostaw link do siebie a na pewno zajrzę. :)