Hejcia ludzie!
Co tam u Was słychać? Wakacje się kończą ale nie chcę myśleć
o tym negatywnie tylko w sposób pozytywny - że nadal są. Z tej okazji wybrałam
się na dwudniowy wypad do Klaudii. Mam dla was kilka zdjęć, lecz to co się tam
działo jest nie do opisania. Głupawki, śmiech, strach- wszystko na raz.
Postanowiłyśmy coś we
mnie zmienić… Tak zaczęła się moja metamorfoza. Zaczęłyśmy od wyregulowania
brwi i był to pierwszy w moim życiu taki zabieg. Myślę, że te doznania nie
dadzą mi spać po nocachByło strasznie xD. Kiedy pierwszy włos został na pęsecie
pobiegłam do lustra, po czym stałam tam i ubolewałam nad tym faktem przez około
5 minut. Przy pięciu następnych było podobnie. Miałam zaszklone oczy. W tym
nastroju kontynuowałyśmy cały proces.
Potem zabrałyśmy się za moje włosy. Do wykonania loków użyła
lokówki stożkowej firmy Babyliss i spreju ochronnego Marion. Efekt prezentuje
się następująco:
Z dalszego pobytu wynikło kilka filmików, które zaprezentuję
wam później… Teraz planujemy obejrzeć kilka odcinków Pretty Little Liars. Później
na spontanie :D
Buziaczki
Kinia
masz cudowne włosy :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) :D
Usuń